Już po raz szósty Fundacja im. Hanki Bożyk „Pogotowie Ratunkowe, dlaczego nie zdążyło?” przyznała nagrody osobom, które w szczególny sposób przyczyniły się do uratowania ludzkiego życia. W gronie tegorocznych laureatów znalazł się dziewiętnastoletni strażak z OSP Sienno powiat lipski Piotr Gawroński.
Uroczyste odczytanie nazwisk zwycięzców oraz wręczenie im pamiątkowych medali, dyplomów i czeków pieniężnych, odbyło się 9 lutego w Domu Dziennikarza w Warszawie. W tym roku Kapituła postanowiła nagrodzić dziewiętnastoletnią Dominikę Piskorską z Otwocka, która wyprowadziła z płonącego domu sąsiadów, mamę, siostrę i brata.
W gronie bohaterów znalazł się też druh Piotr Gawroński z OSP Sienno powiat lipski. Strażak widząc palący się budynek, od razu pobiegł sprawdzić, czy ktoś nie potrzebuje pomocy. Na miejscu dowiedział się, że w obiekcie znajduje się sprawca podpalenia. Mężczyzna wykrzykiwał, aby nikt nie próbował wchodzić do środka, bo wysadzi budynek w powietrze. Mimo wszystko Piotr postanowił wybić szybę w oknie. Wszedł do jednego z pomieszczeń, wyrwał szaleńcowi z ręki siekierę i obezwładnił go, po czym oddał w ręce Policji.
Fundacja im. Hanki Bożyk przyznała również nagrodę st. asp. Markowi Dziakowiczowi policjantowi z Wałbrzycha, który stracił życie ratując tonącego mężczyznę. Odebrała ją żona nieżyjącego laureata wraz z synem i córką. Z kolei wyróżnienie zespołowe otrzymała Państwowa Straż Pożarna.
Gratulujemy!
MJ