Kilka tysięcy druhów z Ochotniczej Straży Pożarnej codziennie walczy ze skutkami wielkiej wody w każdym zakątku Małopolski.
Od przeszło tygodnia w Małopolsce udział w akcji przeciwpowodziowej bierze każdego dnia kilka tysięcy strażaków ochotników. Niektórzy z nich już mają z tego powodu problemy z pracodawcami! Problemy strażakom ochotnikom stwarzają nawet pracodawcy, których zakłady są zagrożone zalaniem!
Ulewne deszcze, które wystąpiły w ostatnim czasie, doprowadziły do kolejnej powodzi. Mając już doświadczenie z 1997 roku, służby o wiele wcześniej przygotowały się do działań. Jak to zwykle bywa pierwszą linię zasilili strażacy, w większości ochotnicy, na których zawsze można polegać. To oni od pierwszej informacji byli gotowi do działań.
20 maja strażacy z OSP Wesoła i OSP Radość bronili przed zalaniem warszawskie ZOO, układając worki z piaskiem w rejonie ulicy Ratuszowej. W tym samym czasie OSP Stara Miłosna pracowała na Wybrzeżu Helskim. Następnego dnia druhowie z OSP Wesoła, Ursus i Radość bronili Wału Miedzeszyńskiego, a z OSP Stara Miłosna chroniła Podzamcze.
Redakcja „ POLSKA Gazeta Krakowska” Kraków z dn. 21.05.2010 zamieściła reportaż : ”Strażak wody się nie boi”, których bohaterami ostatnich dni są strażacy. Autorami fotoreportażu: są: Piotr Rąpalski i Krzysztof Sakowski
Od 14 maja 2010 r. do 21 maja do godziny 6:00 jednostki Państwowej Straży Pożarnej i Ochotniczych Straży Pożarnych wzięły udział w 16.163 miejscowych zagrożeniach związanych z likwidacją skutków opadów deszczu w województwach: śląskim, małopolskim, podkarpackim, świętokrzyskim, opolskim, lubelskim i mazowieckim.